GŁOSKA, ZGŁOSKA

GŁOSKA, ZGŁOSKA
Głoski to dźwięki mowy, a zgłoski to inaczej sylaby. Oba te słowa to XVIII-wieczne neologizmy, wprowadzone w miejsce terminów łacińskich, przy czym głoską twórca tej nazwy, Jacek Przybylski, nazywał literę i dopiero następni gramatycy odnieśli ów termin do zjawisk mowy, a nie pisma.
Gdy dziś mówimy, że ktoś zapisał się złotymi zgłoskami w historii, to mamy na myśli to, że upamiętnił się dzięki swoim zasługom. Znaczenie tego zwrotu można by uwydatnić, dzieląc go na zgłoski: za-pi-sał się... W taki sposób można by go nawet skandować, choć jego treść do skandowania nie zachęca. Jeśli natomiast mówimy, że ktoś sylabizuje słowa, to znaczy, że czytając dzieli je na sylaby, ponieważ nie ma wprawy w czytaniu lub trafił na słowa dla siebie za trudne.
Mirosław Bańko
 
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego