GŻEGŻÓŁKA
To niemal symboliczne nagromadzenie trudności ortograficznych. Nasza nieznajomość zoologii, sprawiająca, że
nie wiemy, czy to jakiś owad, czy ptak, schodzi tu na plan dalszy – ważniejsza wydaje się pisownia. Gdy wiemy, że dwa razy występuje tu samo ż, z z kropką, a raz u zamknięte, czyli o kreskowane, czyli ó – wszystko jedno, gdzie występuje sama gżegżółka. A występuje ona wszędzie tam, gdzie występuje dość prosta ortograficznie kukułka.
Jerzy Bralczyk