pole manewru. I chce to wykorzystać. Zamiast dalej mocno naciskać parlament, czyli kopać się z koniem, woli, zdaje się, mniejsze wygrane, ale pewne. W tej sytuacji można mu oczywiście zarzucić konformizm, ale nie wiem, czy warto. Ten rząd z niejasnym, labilnym zapleczem politycznym już wiele nie osiągnie, więc pełny plan naprawy finansów publicznych musi być odłożony na czas po wyborach (albo jeszcze później). Teraz pozostają już tylko drobne kroki albo dreptanie w miejscu. Do wyboru. <br><br><au>Paweł Tarnowski</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>ZYSKI, STRATY, NOTOWANIA</><br><br><div1><br><br><tit>Ruch w powietrzu</><br><br>To był rok tanich linii lotniczych. Od stycznia Air Polonia przewiozła ponad 400 tys. pasażerów, Wizz Air 300