energiczny Michaił Gorbaczow.<br><br>W listopadzie 1985 r., w kilka miesięcy po wyborze, Gorbaczow oświadczył wezwanym do Moskwy przywódcom krajów socjalistycznych, że odtąd każda partia i jej kierownictwo sami ponoszą pełną odpowiedzialność za to, co dzieje się w ich kraju.<br><br>Poszerzało to pole manewru. Latem 1986 r. ogłoszona została w Polsce amnestia obejmująca wszystkich więźniów politycznych. Amnestie były i wcześniej, nigdy jednak w tej skali. Co ważniejsze, władze zadeklarowały, że nie będą już wsadzać do więzień przeciwników politycznych.<br><br>Kilka tygodni wcześniej, na przełomie czerwca, obradował w Warszawie X Zjazd PZPR. Z tej okazji przyjechał do Warszawy Gorbaczow. Udzielił pełnego poparcia Jaruzelskiemu, wzmacniając