Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Tok FM Rozmowy niekontrolowane: o pornografii, o wigilii w firmie
Rok: 1998
Tytuł: Tok FM Rozmowy niekontrolowane: o pornografii, o wigilii w firmie
Rok: 1998
Wacławie, czy pana przekonały te argumenty Teda Bandiego? Halo, panie Jarosławie, a pan, czy...
- Tak, halo, halo, słyszy mnie pan?
- Tak, słyszę pana, widział pan ten film?
- Tak, oglądałem ten film i muszę panu powiedzieć, że to, co ten Bandi tam powiadał...
- Tak.
- To tak, jak pan słusznie zauważył, to była kwestia tylko i wyłącznie demonizowania pornografii na swój własny użytek, czyli, żeby wszyscy, którzy znali, którzy potępiali Teda Bandiego, zaczęli potępiać pornografię, bo tak naprawdę to przecież nie on to wszystko zrobił, zrobiła to za niego twarda pornografia, która jego jak dzidziusia za rączkę prowadziła i z nożem w ręku
- Tak, halo, halo, słyszy mnie pan?
- Tak, słyszę pana, widział pan ten film?
- Tak, oglądałem ten film i muszę panu powiedzieć, że to, co ten Bandi tam powiadał...
- Tak.
- To tak, jak pan słusznie zauważył, to była kwestia tylko i wyłącznie demonizowania pornografii na swój własny użytek, czyli, żeby wszyscy, którzy znali, którzy potępiali Teda Bandiego, zaczęli potępiać pornografię, bo tak naprawdę to przecież nie on to wszystko zrobił, zrobiła to za niego twarda pornografia, która jego jak dzidziusia za rączkę prowadziła i z nożem w ręku
Wacławie, czy pana przekonały te argumenty Teda <gap reason="unclear">Bandiego? Halo, panie Jarosławie, a pan, czy...</><br><whon> - Tak, halo, halo, słyszy mnie pan?</><br><who6> - Tak, słyszę pana, widział pan ten film?</><br><whon> - Tak, oglądałem ten film i muszę panu powiedzieć, że to, co ten Bandi tam powiadał...</><br><who6> - Tak.</><br><whon> - To tak, jak pan słusznie zauważył, to była kwestia tylko i wyłącznie demonizowania pornografii na swój własny użytek, czyli, żeby wszyscy, którzy znali, którzy potępiali Teda <gap reason="unclear">Bandiego, zaczęli potępiać pornografię, bo tak naprawdę to przecież nie on to wszystko zrobił, zrobiła to za niego twarda pornografia, która jego jak dzidziusia za rączkę prowadziła i z nożem w ręku
