Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
uśmiechnięta, już super się bawi , nie? A mi było smutno.
A co, mam płakać, bo mnie koleś za rękę chwycił!?
Nie, no sorry, nie dotykaj mnie, pokaż mi na sobie, będzie fajnie, nie? Po co mi to?
A jak idę na samoobronę, to też Proszę mnie nie ruszać! Powiem do kolesia, do wykładowcy, powiem Proszę mnie nie dotykać, bo mój chłopak będzie o mnie zazdrosny. Ja nie mogę, nie, a na mnie pan nie może pokazywać rzutów.
Nie interesują mnie twoje sztuczki. I raz byś to powiedziała i miałabyś święty spokój do końca tego kursu, i każdy by cię rozumia, i
A co, mam płakać, bo mnie koleś za rękę chwycił!?
Nie, no sorry, nie dotykaj mnie, pokaż mi na sobie, będzie fajnie, nie? Po co mi to?
A jak idę na samoobronę, to też Proszę mnie nie ruszać! Powiem do kolesia, do wykładowcy, powiem Proszę mnie nie dotykać, bo mój chłopak będzie o mnie zazdrosny. Ja nie mogę, nie, a na mnie pan nie może pokazywać rzutów.
Nie interesują mnie twoje sztuczki. I raz byś to powiedziała i miałabyś święty spokój do końca tego kursu, i każdy by cię rozumia, i
uśmiechnięta, już super się bawi <overlap>, nie? A mi było smutno.</></><br><who1><overlap>A co, mam płakać,</> bo mnie koleś za rękę chwycił!?</><br><who3>Nie, no sorry, nie dotykaj mnie, pokaż mi na sobie, będzie fajnie, nie? Po co mi to?</><br><who1>A jak idę na samoobronę, to też <overlap><q>Proszę mnie nie ruszać!</q></> Powiem do kolesia, do wykładowcy, powiem <q>Proszę mnie nie dotykać, bo mój chłopak będzie o mnie zazdrosny. Ja nie mogę, nie, a na mnie pan nie może pokazywać rzutów.</q></><br><who3><overlap>Nie interesują mnie twoje sztuczki.</> I raz byś to powiedziała i miałabyś święty spokój do końca tego kursu, i każdy by cię rozumia, i
