Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
byle czym. Cieszyły ją przedmioty, oświetlenia, potrawy, umiane na pamięć książki, anegdoty Sophie, przepływ czasu, nauka stopnie, sprężystość nóg i rąk - ta faza, w której niemowlę bawi się kontemplacją własnych palców, trwała u niej przez całe dzieciństwo. Marta poznawała świat badając siebie, ciesząc się bez końca najpierwszymi wrażeniami. W swoim odosobnieniu nie czuła się samotna; przeciwnie - nie mogła nadążyć odpowiadać na pytania fikcyjnych postaci, a sprzęty, rośliny i sny stanowiły niewyczerpane źródło wiadomości. Nie było jej nudno. W miarę jednak jak wzrastała energia i wiedza, rosła także potrzeba sprzeciwu czy aprobaty rówieśników. Pragnęła konfrontować swoje zdobycze ze zdobyczami innych zwycięzców. Współżycie
byle czym. Cieszyły ją przedmioty, oświetlenia, potrawy, umiane na pamięć książki, anegdoty Sophie, przepływ czasu, nauka stopnie, sprężystość nóg i rąk - ta faza, w której niemowlę bawi się kontemplacją własnych palców, trwała u niej przez całe dzieciństwo. Marta poznawała świat badając siebie, ciesząc się bez końca najpierwszymi wrażeniami. W swoim odosobnieniu nie czuła się samotna; przeciwnie - nie mogła nadążyć odpowiadać na pytania fikcyjnych postaci, a sprzęty, rośliny i sny stanowiły niewyczerpane źródło wiadomości. Nie było jej nudno. W miarę jednak jak wzrastała energia i wiedza, rosła także potrzeba sprzeciwu czy aprobaty rówieśników. Pragnęła konfrontować swoje zdobycze ze zdobyczami innych zwycięzców. Współżycie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego