Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
całkowitym pominięciem mojego zdania na ten temat. Zupełnie idiotyczne. Trochę mi to wyglądało na jakiś głupi dowcip i myśl, że istotnie miałoby mi grozić jakieś niebezpieczeństwo, że miałabym zostać uwięziona, nie móc powrócić do Europy, nie zobaczyć więcej własnego domu, była mi w ogóle niedostępna. Nie docierała do mnie. Prezentowana przeze mnie lekkomyślna odwaga brała się z niewiary w rzeczywistość.
Nie znany mi czarny bandzior o ponurym spojrzeniu, gnąc się w ukłonach, zaprosił mnie na obiad. Obecni byli tylko tłusty i rozczochrany. Łaskawie oświadczyłam, że dość dobre warunki bytowe wpływają pozytywnie na moją pamięć. Nieco już sobie przypomniałam, możliwe, że wkrótce odtworzę
całkowitym pominięciem mojego zdania na ten temat. Zupełnie idiotyczne. Trochę mi to wyglądało na jakiś głupi dowcip i myśl, że istotnie miałoby mi grozić jakieś niebezpieczeństwo, że miałabym zostać uwięziona, nie móc powrócić do Europy, nie zobaczyć więcej własnego domu, była mi w ogóle niedostępna. Nie docierała do mnie. Prezentowana przeze mnie lekkomyślna odwaga brała się z niewiary w rzeczywistość. <br>Nie znany mi czarny bandzior o ponurym spojrzeniu, gnąc się w ukłonach, zaprosił mnie na obiad. Obecni byli tylko tłusty i rozczochrany. Łaskawie oświadczyłam, że dość dobre warunki bytowe wpływają pozytywnie na moją pamięć. Nieco już sobie przypomniałam, możliwe, że wkrótce odtworzę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego