Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Sebastiana

- W hospicjum zrozumiałam, że dla dziecka w ostatnich dniach życia najważniejszy jest dom i obecność najbliższych - mówi Jolanta Słodownik. Domem, który najbardziej zapadł jej w pamięć, była stara dwuizbowa chata na wsi, gdzie przejmowała opiekę nad 16-letnim Sebastianem z nowotworem mózgu. Chłopiec cieszył się, że znowu jest z rodzicami i dwoma starszymi braćmi, zapewniał, że niczego mu nie brakuje. Ale nie mógł poruszać się o własnych siłach, a w domu nie było żadnych urządzeń sanitarnych ani bieżącej wody.

Podczas odprawy w hospicjum zapadła decyzja: Sebastian dostanie dom z łazienką i WC! Po tygodniu na rodzinnym podwórku stanął kompletnie wyposażony
Sebastiana&lt;/&gt;<br><br>- W hospicjum zrozumiałam, że dla dziecka w ostatnich dniach życia najważniejszy jest dom i obecność najbliższych - mówi Jolanta Słodownik. Domem, który najbardziej zapadł jej w pamięć, była stara dwuizbowa chata na wsi, gdzie przejmowała opiekę nad 16-letnim Sebastianem z nowotworem mózgu. Chłopiec cieszył się, że znowu jest z rodzicami i dwoma starszymi braćmi, zapewniał, że niczego mu nie brakuje. Ale nie mógł poruszać się o własnych siłach, a w domu nie było żadnych urządzeń sanitarnych ani bieżącej wody.<br><br>Podczas odprawy w hospicjum zapadła decyzja: Sebastian dostanie dom z łazienką i WC! Po tygodniu na rodzinnym podwórku stanął kompletnie wyposażony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego