Odnośnie do pisma nr…
Mam ogromną prośbę i chcę się tu odwołać do autorytetu Redakcji PWN. Proszę o wyjaśnienie, dlaczego poprawną formą jest zwrot odnośnie do czegoś, a nie odnośnie czegoś (chyba, że jestem w błędzie i już nie wiem, co jest poprawne, a co nie jest…). Proszę o to, ponieważ męczy mnie czytanie stosów dokumentów służbowych, w których sformułowanie odnośnie czegoś pojawia się dosłownie w co czwartym zdaniu.
Z góry dziękuję,
Marta Birkut
1.02.2002
1.02.2002
Szanowni Państwo! Mam ogromną prośbę i chcę się tu odwołać do autorytetu Redakcji PWN. Proszę o wyjaśnienie, dlaczego poprawną formą jest zwrot odnośnie do czegoś, a nie odnośnie czegoś (chyba, że jestem w błędzie i już nie wiem, co jest poprawne, a co nie jest…). Proszę o to, ponieważ męczy mnie czytanie stosów dokumentów służbowych, w których sformułowanie odnośnie czegoś pojawia się dosłownie w co czwartym zdaniu.
Z góry dziękuję,
Marta Birkut
Konstrukcja bezprzyimkowa odnośnie czegoś jest kalką z języka rosyjskiego. Konstrukcja przyimkowa znajduje zaś oparcie w łączliwości podstawowego czasownika: odnosić się do czegoś. Są więc dwa powody, aby pierwszeństwo dać konstrukcji z przyimkiem. Jeśli coś przemawia za tym nieszczęsnym odnośnie czegoś, to częstość użycia: obie konstrukcje spotyka się dziś równie często, co właśnie jest przyczyną Pani irytacji. Słowniki poprawnej polszczyzny są na razie po Pani stronie – konstrukcję bezprzyimkową uznają za błąd.
Mirosław Bańko