Ani …, ani…

Ani …, ani…
11.04.2016
11.04.2016
Szanowni Państwo,
chciałem zapytać o poprawność zdań:
Ani ja, ani Zygmunt nie miał nic do powiedzenia
Ani ja, ani Zygmunt nie mieliśmy nic do powiedzenia
Ani Zygmunt, ani ja nie miałem nic do powiedzenia.

Z wyrazami szacunku
Czytelnik
W zdaniach 1. i 3. orzeczenie występuje w liczbie pojedynczej, co przy składnikach podmiotu wymagających różnych form czasownika jest niepoprawne. Poprawne jest tylko zatem zdanie 2.: Ani ja, ani Zygmunt nie mieliśmy nic do powiedzenia.
Mamy tu do czynienia z podmiotem szeregowym, którego elementy są połączone spójnikiem ani…, ani. W takim wypadku liczba pojedyncza orzeczenia jest dopuszczalna tylko wówczas, gdy składniki podmiotu mają jednakowe właściwości fleksyjne, czyli każdy z nich łączy się z czasownikiem w tej samej formie, np. Ani Marek, ani Janek nie przyszedł (choć tu jak najbardziej poprawne jest też użycie liczby mnogiej).
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego