Jesteście pierwsi, gospodarzu
– „Jesteście pierwszy” – do mężczyzny;
– „Jesteście pierwsza” – do kobiety;
– „Jesteście pierwsi” – do kilku osób;
– „Jesteście pierwsze” – do kilku kobiet?
22.09.2012
22.09.2012
W jakiej formie stawia się przymiotnik po jesteście, kiedy mówi się do kogoś per wy? „Jesteście pierwsi” – do wszystkich czy:– „Jesteście pierwszy” – do mężczyzny;
– „Jesteście pierwsza” – do kobiety;
– „Jesteście pierwsi” – do kilku osób;
– „Jesteście pierwsze” – do kilku kobiet?
W zadanym pytaniu mamy dwa problemy. Pierwszy dotyczy użycia odpowiednich form liczebnika porządkowego w odniesieniu do więcej niż jednej osoby (przykłady 3 i 4). Zagadnieniem związanym z grzecznością językową jest natomiast użycie form liczby mnogiej, gdy zwracamy się do jednej osoby (przykłady 1 i 2).
W odniesieniu do więcej niż jednego mężczyzny lub grupy składającej się z osób różnej płci powinno się użyć liczebnika porządkowego w M. lm., rodz. męskoosobowego: „Jesteście pierwsi’’, w odniesieniu do więcej niż jednej kobiety – liczebnika porządkowego w M. lm., rodz. niemęskoosobowego: „Jesteście pierwsze’’.
Pozostałe przykłady (1 i 2) odsyłają nas do zagadnień etykiety, do zwrotów grzecznościowych. Sposób, w jaki ludzie zwracają się do siebie, ulega zmianom. Jest zależny od stosunków społecznych w danym miejscu i czasie, niekiedy od mody, innych wzorców kulturowych. Językowym wykładnikiem etykiety była już od staropolszczyzny m.in. forma zaimka wy + liczba mnoga czasownika, przymiotnika, zaimka, nie rzeczownika. Zarówno w stosunku do kobiety, jak i mężczyzny musiały to być formy męskoosobowe: „Jesteście pierwsi’’. W polszczyźnie ogólnej taki sposób zwracania się do kogoś wyszedł z użycia w XVII wieku. W gwarach zachował się do czasów współczesnych („Pódziecie, babko, we cwortek na jarmak?’’, „Mama opowiadali, jak to roz zostali w chołpie sami z dzieckami i było burza, i piorun wpod przez kumin do izby’’).
K. Sikora w artykule (z roku 1994) Gwarowe formuły adresatywne jako narzędzie identyfikacji więzi społecznej łączącej rozmówców (na przykładzie gwar okolic Krakowa) zwraca uwagę na „zastanawiającą powszechność dwojenia [mówienia przez wy] […] dwoi się rodzicom, wszystkim osobom należącym do dalszej i bliższej rodziny, obcym i wszystkim dorosłym ([…] do niedawna także i księdzu)”.
W odniesieniu do więcej niż jednego mężczyzny lub grupy składającej się z osób różnej płci powinno się użyć liczebnika porządkowego w M. lm., rodz. męskoosobowego: „Jesteście pierwsi’’, w odniesieniu do więcej niż jednej kobiety – liczebnika porządkowego w M. lm., rodz. niemęskoosobowego: „Jesteście pierwsze’’.
Pozostałe przykłady (1 i 2) odsyłają nas do zagadnień etykiety, do zwrotów grzecznościowych. Sposób, w jaki ludzie zwracają się do siebie, ulega zmianom. Jest zależny od stosunków społecznych w danym miejscu i czasie, niekiedy od mody, innych wzorców kulturowych. Językowym wykładnikiem etykiety była już od staropolszczyzny m.in. forma zaimka wy + liczba mnoga czasownika, przymiotnika, zaimka, nie rzeczownika. Zarówno w stosunku do kobiety, jak i mężczyzny musiały to być formy męskoosobowe: „Jesteście pierwsi’’. W polszczyźnie ogólnej taki sposób zwracania się do kogoś wyszedł z użycia w XVII wieku. W gwarach zachował się do czasów współczesnych („Pódziecie, babko, we cwortek na jarmak?’’, „Mama opowiadali, jak to roz zostali w chołpie sami z dzieckami i było burza, i piorun wpod przez kumin do izby’’).
K. Sikora w artykule (z roku 1994) Gwarowe formuły adresatywne jako narzędzie identyfikacji więzi społecznej łączącej rozmówców (na przykładzie gwar okolic Krakowa) zwraca uwagę na „zastanawiającą powszechność dwojenia [mówienia przez wy] […] dwoi się rodzicom, wszystkim osobom należącym do dalszej i bliższej rodziny, obcym i wszystkim dorosłym ([…] do niedawna także i księdzu)”.
Barbara Grabka, IJP PAN
-
22.09.2012Można tu przypomnieć też przykłady z języka towarzyszy partyjnych, typu: „Bądźcie czujni, towarzyszko\'\'. Są starsze, niż się na ogół przypuszcza, tak mówili członkowie partii lewicowych już przed wojną.Red.