Nadia
Zastanawiałam się, czy może jest tak, że Leokadia i Lidia mają i spółgłoskowe [tzn. j – J.G.], a w Nadii, tak jak w Ani, i jest tylko zmiękczeniem, przy czym Maja i Kaja mają j, dlatego że w polskim nie występuje aia.
11.06.2008
11.06.2008
Ciekawi mnie, jak wygląda prawidłowy wołacz od mojego imienia. Przyzwyczaiłam się do formy Nadiu, zaliczając to imię do takich jak: Ania, Maja, Kaja. Ich wołacz kończy się na -u. Jednak jak to się ma do Leokadii czy Lidii, których wołacz przybiera zakończenie -o?Zastanawiałam się, czy może jest tak, że Leokadia i Lidia mają i spółgłoskowe [tzn. j – J.G.], a w Nadii, tak jak w Ani, i jest tylko zmiękczeniem, przy czym Maja i Kaja mają j, dlatego że w polskim nie występuje aia.
Imiona żeńskie zakończone w mianowniku liczby pojedynczej na -a przybierają w wołaczu końcówkę -o, a ich spieszczenia, mające temat fleksyjny zakończony na spółgłoskę miękką, końcówkę -u. W związku z tym mamy np. Lidio, ale Lidziu, Magdo, ale Madziu. Jedynie imiona Maja i Kaja mogą mieć obie formy wołacza: Majo a. Maju.
Wynika stąd, że powinno być Nadio. Z pytania dowiaduję się jednak, że Pani bliscy używają formy z końcówką -u. Moim zdaniem nie trzeba ich poprawiać, bo jest to forma kolokwialna, może więc mieć motywację pragmatyczną, a więc wynikającą z przyczyn pozajęzykowych. Można przypuszczać, że intencją mówiących było użycie spieszczenia, a w takim razie nietypowa forma wołacza służy pewnie do wyrażenia sympatii.
Wynika stąd, że powinno być Nadio. Z pytania dowiaduję się jednak, że Pani bliscy używają formy z końcówką -u. Moim zdaniem nie trzeba ich poprawiać, bo jest to forma kolokwialna, może więc mieć motywację pragmatyczną, a więc wynikającą z przyczyn pozajęzykowych. Można przypuszczać, że intencją mówiących było użycie spieszczenia, a w takim razie nietypowa forma wołacza służy pewnie do wyrażenia sympatii.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski