Przetrwali zimę o worku ziemniaków

Przetrwali zimę o worku ziemniaków
25.12.2016
25.12.2016
Jedno z tegorocznych haseł Szlachetnej Paczki głosi: Starzy, samotni, schorowani – przetrwali zimę o worku ziemniaków. Wiadomo mi, że można powiedzieć, że ktoś cudem przeżył o chlebie i wodzie, ale czy sformułowanie o worku ziemniaków jest poprawne? A jeśli tak, to czy można przetrwać lub przeżyć np. o maśle, o jajkach, o sałacie, o wódce, o piwie, czy – o zgrozo – o skrzynce buraków, o słoiku ogórków lub o puszce śledzi?
W haśle akcji „Szlachetna Paczka” odświeżono zapominaną już konstrukcję „o + rzeczownik w miejscowniku”, wskazującą na środki, które umożliwiają komuś przeżycie. Współczesnym śladem tego wyrażenia jest frazeologizm o chlebie i wodzie, a także (à rebours) o suchym pysku. Jak można jednak sprawdzić w dawnych słownikach, konstrukcje tego typu tworzono dość regularnie. Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego notuje połączenia: nie mają o czym żyć, Konie nie mogą iść o samej trawie…, Siedział o suchej gębie…. Znajdujemy tu też zdania, w których znaczenie wyrażenia „o + miejscownik” jest podobne: Jakby mi tu przyszło jeszcze z kilka dni pobyć, to dalibóg, nie byłoby o czym wracać, Nie mając o czym iść na wojnę, zostałem w domu – są one rejestrowane jako realizacje konstrukcji opisanej w słowniku: jest o czym (+ bezokolicznik) ‘istnieją środki umożliwiające to, co oznacza bezokolicznik’. Przykład takiego użycia notuje też tzw. słownik warszawski : o trzech złotych puścić się w podróż.
Czy więc można przeżyć o maśle, o wódce lub o puszce śledzi? Pewnie niektórzy mogą…
Współcześnie nie tworzymy takich konstrukcji – ich użycie byłoby bardzo nacechowane stylistycznie. W haśle „Szlachetnej Paczki” jednak nie razi – tu lekki patos jest uzasadniony.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego