W dwojgu saniach

W dwojgu saniach
2.11.2016
2.11.2016
Jak należy poprawnie odmieniać przez przypadki wyrażenie dwoje sań? Jak poprawnie powinno brzmieć zdanie o turystach na kuligu: Turyści jechali w dwojgu saniach? Czy może w dwojgu sań?

Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam serdecznie
A. Zabielska
Wyrażenie dwoje sań ma następującą odmianę i składnię:
M. Dwoje sań stało przed domem
D. Nie ma dwojga sań
C. Przyglądam się dwojgu saniom
B. Widzę dwoje sań
N. Jechali dwojgiem sań
Ms. Jechali w dwojgu saniach.

Jak widać, jeśli liczebnik zbiorowy występuje w miejscowniku, to towarzyszący mu rzeczownik musi stać w tym samym przypadku. Podobnie jest z celownikiem (Przyglądam się dwojgu saniom). Zachodzi tu tzw. związek zgody – liczebnik i rzeczownik muszą wystąpić w tej samej formie.
Inaczej jest wówczas, gdy liczebnik zbiorowy występuje w mianowniku, dopełniaczu, bierniku i narzędniku – wówczas towarzyszący mu rzeczownik przybiera postać dopełniacza (Widzę dwoje sań, Jechali dwojgiem sań itd.). Mamy tu związek rządu, który polega na tym, że jeden wyraz (w tym wypadku – liczebnik) „rządzi” drugim (w tym wypadku – rzeczownikiem), czyli wymaga od niego, by występował w określonej formie (tu: w dopełniaczu).
Oczywiście, opisana zasada dotyczy użycia wszystkich połączeń rzeczowników z liczebnikami zbiorowymi, nie tylko wyrażenia dwoje sań. Powiemy zatem:
W ogrodzie bawiło się dwoje szczeniąt
Nie znalazł trojga skrzypiec
Przejechał dwoje świateł (‘dwa skrzyżowania z sygnalizacją świetlną’)
Szła trojgiem schodów
Myślał o dziesięciorgu dzieciach.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego