gmina

gmina
19.10.2006
19.10.2006
Jak jest prawidlowo: gmin Gdynia i Kosakowo czy gmin Gdyni i Kosakowa? Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu.
Z gramatycznego punktu widzenia obie konstrukcje są poprawne. Pierwsza, oparta na tzw. związku rządu, jest wygodniejsza, gdyż nie obliguje do odmiany nazwy gminy. W wypadku mniej znanych gmin taka możliwość jest nieoceniona. Często korzystają z niej urzędnicy, toteż konstrukcje typu gmin Gdynia i Kosakowo są charakterystyczne zwłaszcza dla języka aktów urzędowych.
Druga konstrukcja – gmin Gdyni i Kosakowa – jest bardziej zgodna z duchem polszczyzny, w której wyrazy przeważnie się odmieniają. Zwłaszcza w wypadku bardziej znanych miejscowości warto jej dawać pierwszeństwo.
Warto pamiętać o implikacjach, jakie niesie wybór jednej albo drugiej konstrukcji. Ktoś, kto mówi np. do miasta Turek, nie tylko zdradza swoje zamiłowanie do polszczyzny kalcelaryjnej, ale też daje powód do podejrzeń, że nie wie, jak powinna wyglądać forma dopełniacza: Turka? Turku?
Temat, który Pani podniosła, dość często powraca w pytaniach do Poradni, toteż poświęciliśmy mu jedno z pytań w dziale FAQ, po naszemu – „nazapki”. Więcej listów w tej sprawie znajdzie Pani za pomocą poradnianej wyszukiwarki, szukając np. według słowa mieście.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego