imperfectum do natchnąć
jak brzmi aspekt niedokonany czasownika natchnąć? Np. „Słuchanie Mozarta często natchniewa/natycha mnie do tworzenia pięknych wierszy”.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
5.10.2014
5.10.2014
Szanowni Państwo,jak brzmi aspekt niedokonany czasownika natchnąć? Np. „Słuchanie Mozarta często natchniewa/natycha mnie do tworzenia pięknych wierszy”.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
W sensie historycznym niedokonanym odpowiednikiem czasownika tchnąć jest dychać, por. westchnąć – wzdychać. Teoretycznie więc natchnąć powinno mieć odpowiednik w nadychać, ale takiej formy nie ma we współczesnej polszczyźnie i nie mam dowodów, aby kiedykolwiek była (może w gwarach?). Okazjonalnie natomiast trafia się natychać, w NKJP zrównoważonym jest kilka przykładów w tym jeden z Iwaszkiewicza: „Ta śnieżna piramida siedząca jak Babia Góra na niebieskim morzu jest zachwycająca. I zawsze natycha wierszami”. Po rozszerzeniu kwerendy na cały korpus można znaleźć wiele przykładów w tekstach potocznych (z internetu), por. o Duchu Świętym: „No właśnie – taki (…) duch przecież nie natycha ? ;) A więc co On robi?”. Dla mnie wszystkie te przykłady są tylko dowodem, że natchnąć nie ma ogólnie aprobowanego imperfectum w polszczyźnie, choć przykłady jego użycia pokazują, że jest potrzebne.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski