tnie i ciął

tnie i ciął
13.10.2014
13.10.2014
Witam!
Od dawna nurtuje mnie sprawa czasownika ciąć, którego rdzeń zmienia się w zależności od formy gramatycznej. Mówimy: pocięty papier, on ciął, będziemy ciąć, ale również: tnące nożyczki, ja potnę, ona tnie. Czy kiedyś były to dwa czasowniki o odmiennych znaczeniach?
Z góry dziękuję
Michalina Wrzalik
Wszystkie podane przez Panią formy pochodzą od tego samego czasownika, będącego prasłowiańskim dziedzictwem polszczyzny. W bezokoliczniku miał on postać *tęti, w pierwszej osobie liczby pojedynczej czasu teraźniejszego: *tъnǫ. W prasłowiańszczyźnie funkcjonowało tzw. prawo korelacji miękkości, które polegało na tym, że spółgłoski ulegały zmiękczeniu, jeśli znajdowały się w sąsiedztwie samogłosek przednich (e, i, ę, ь, ĕ), lub pozostawały twarde, jeśli znajdowały się w sąsiedztwie samogłosek tylnych (a, y, u, ą, ъ). W związku z tym, że w rdzeniu bezokolicznika po spółgłosce twardej następowała samogłoska szeregu przedniego, mająca możliwości zmiękczające, zmiękczyła (spalatalizowała) ona spółgłoskę t, dając początkowo miękkie t’, które w polszczyźnie przeszło w całkowicie miękką głoskę ć. Dlatego mówimy dziś ciąć. W pierwszej osobie liczby pojedynczej czasu teraźniejszego rdzeń tego samego czasownika wyglądał inaczej: po t następował tylny jer, który uniemożliwił jej zmiękczenie. Po zaniku jerów (przed XII wiekiem) powstała forma tnę ze spółgłoską twardą w nagłosie. Wszystkie podane przez Panią formy, których rdzeń zawiera ć, zostały utworzone od tematu bezokolicznika, te, których rdzeń zawiera t – od tematu czasu teraźniejszego.
Monika Kresa, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego