wielkie litery w adresach internetowych
Jak zapisywać nazwy portali razem z ich adresem? Czy piszemy Theguardian.com czy TheGuardian.com? Dr Jan Grzenia (https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-serwisow-internetowych;10224.html) udzielił odpowiedzi na podobne pytanie: „Jeśli chcemy nazwę podać razem z adresem, wtedy właściwe byłyby zapisy Nasza-Klasa.pl, Nowamuzyka.pl”, ale nie bardzo rozumiem, dlaczego powinniśmy zapisywać Nasza-Klasa.pl (więc oba słowa nazwy wielką literą), ale Nowamuzyka.pl (tylko pierwsze słowo wielką literą)?
Zasadniczo piszemy theguardian.com, bowiem w zapisie adresów internetowych (zwanych adresami URL) rozróżnienie wielkich i małych liter nie ma zastosowania z punktu widzenia informatycznego. W rezultacie najczęściej mamy wyłącznie małe litery w adresach i linkach internetowych. Nazwy firmowe zapisuje się zaś wielkimi literami, w tym wypadku The Guardian.
Można to pogodzić, modyfikując zapisy internetowe do postaci Theguardian.com albo, co lepsze, TheGuardian.com. Dzięki temu uzyskujemy zapis czytelniejszy.
Ta pisownia nie jest ściśle unormowana, możemy więc zapisać Nowamuzyka.pl lub NowaMuzyka.pl. Wybór formy to kwestia pragmatyki. Rzecz jasna, wielka litera sprzyja czytelności nazwy, a więc drugi zapis będzie lepszy.