zaje***ście

zaje***ście
14.11.2005
14.11.2005
Witam!
Znajomy kupił gazetę z dołączoną bajką dla dzieci o tytule Pinokio. W bajce tej stary stolarz zmajstrował drewnianego chłopczyka i rzekł do niego: „Będziesz się nazywał Pinokio”. Na to Pinokio: „Zajebiście!!!”. Wyrazu zajebiście w żadnym z moich słowników nie znalazłem. Czy należy się spodziewać, że w niedługim czasie znajdzie się ono w korpusie języka polskiego?
Co nie daj Boże! :-)
Pozdrawiam,
Witold
Słowo, które gazeta włożyła Pinokiowi (nb. nie Pinokiu!) do ust nie jest zbyt wytworne. Czasownik, od którego pochodzi, w ogóle nie nadaje się do powtórzenia w towarzystwie. Być może dziennikarz uznał, że z młodym pokoleniem można rozmawiać wyłącznie językiem ze Słownika najmłodszej polszczyzny B. Chacińskiego? Ale nawet autor tej książki pisze: „Ultrapopularne słowo «fajnie» zastępowane jest coraz częściej przez swego emocjonalnie mocniejszego krewnego. Ten krewny na «z» ma jednak pewien problem: jest wyrazem powszechnie uważanym za bardzo wulgarny”. Następnie autor pyta, od czegóż są eufemizmy, i przytacza kilka możliwości: zarąbiście, zajefajnie, jedwabiście. Samego zaś zajebiście nie podaje w ogóle – ani w indeksie, ani w odpowiednim haśle – poprzestając na kryptonimicznym zapisie „zaje***ście”.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego