że+by

że+by
17.10.2010
17.10.2010
Zgodnie z np. USJP piszemy: „Chcę, żeby grał”, „Nie sądzę, żeby grał”. Słowniki milczą jednak o pisowni że*by w zdaniach typu: „Myślę, że*by się zgodził” (= że zgodziłby się) – czy osobno, mimo że „Myślę, czyby się zgodził”? W Nowym słowniku interpunkcyjnym języka polskiego prof. Podracki podaje jednak: „Czuję w sobie taką ochotę, żebym skakał i tańczył” (hasło taki).
Michał Gniazdowski
Nigdy by mi nie przyszło do głowy pisać „Myślę, żeby się zgodził”, dlatego dziwi mnie zapis w nowym słowniku prof. Jerzego Podrackiego. Czasownik myśleć przyłącza alternatywnie spójnik że lub żeby, np. „Myślę, że by go zaprosił” (tzn. 'że zaprosiłby go') oraz „Myślę, żeby go zaprosić” (tzn. 'planuję zaproszenie go'). Różnica pisowni koreluje tu z różnicą znaczeń, nie warto więc jej zacierać.
Źródłem konfuzji może być par. [161] zasad pisowni WSO PWN. Przewiduje on łączną pisownię cząstki by jako wykładnika trybu warunkowego „z niektórymi spójnikami”, a wśród owych spójników wymienia że. Niestety, paragraf ten jest tak sformułowany, że jego dosłowna interpretacja prowadzi do zapisów niezgodnych z praktyką ortograficzną, w tym praktyką wydawniczą. Pisałem już o tym w artykule by, by- w Słowniku wyrazów kłopotliwych (nb. jego nowe wydanie ukazało się właśnie pod hiperbolicznym tytułem Słownik wyrazów trudnych i kłopotliwych).
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego