stricte
  • inbred i hybryd
    26.04.2002
    26.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Mam pytanie dotyczące słów inbred i hybryd. Czy mogę nimi (w tekście naukowym) zastąpić wyrażenia: linia wsobna i mieszaniec? Według niektórych opinii jest to stosowanie żargonu czy też propagowanie anglicyzmów, jednak wydaje mi się, że w długim tekście lepiej używać synonimów, a nie powtarzać za każdym razem: „Mieszaniec A okazał się lepszy od mieszańca B, jednak w porównaniu z mieszańcami C i D…”.
    Sprawdziłam, że obydwa słowa wystepują w słownikach języka polskiego i encyklopediach. Co ciekawe, słowo inbred jest traktowane jako synonim procesu chowu wsobnego, a nie jako równoważnik osobnika (osobników – w hodowli roślin – linii wsobnej) uzyskanego takimi właśnie metodami. Tymczasem hybryd oznacza roślinę lub zwierzę będące mieszańcem.
    Będę bardzo wdzięczna za rozstrzygnięcie tej kwestii.
    Z poważaniem –
    RBK
  • król i władca to wyrazy pospolite
    25.03.2020
    25.03.2020
    Szanowni Państwo!
    Moje pytanie dotyczy poprawnej formy zapisywania tytulatury władców. Mianowicie, czy pisząc „Król Polski Kazimierz Wielki” w środku zdania, należy każde z tych słów zapisać wielką literą? Mam na myśli sytuację, gdy w kolejnych zdaniach słowo „król” lub „władca” będzie dotyczyło stricte tej samej osoby.
    Serdecznie dziękuję za odpowiedź.
  • lata dwutysięczne

    2.10.2022
    2.10.2022

    Drodzy Państwo, mam pytanie o skrócony zapis frazy „lata dwutysięczne”. Lata dziewięćdziesiąte zapisujemy jako „lata 90.”. Czy analogiczny zapis – „lata 00.” dla lat dwutysięcznych byłby właściwy?

    Z poważaniem

    Ewa Sętowska

  • łacińska odmiana w polskim tekście
    16.01.2008
    16.01.2008
    Homo sapiens, verbum nobile (i wiele innych wyrażeń łac.) opatrzono w słowniku kwalifikatorem ndm. Czy można (obocznie) odmieniać je wg deklinacji łacińskiej? Zdarza się tak usłyszeć od osób znających łacinę i ma to duży urok. Z kolei takie podejście bez znajomości łaciny nastręcza kłopotów, bo trudno znaleźć zasady tej odmiany. Może jakaś przyszła publikacja PWN dotycząca języka polskiego, nie będąca stricte podręcznikiem do łaciny, uzupełni ten niedobór? Czy taki pomysł ma sens i szanse realizacji?
  • Metaforyczne użycie nazwisk

    13.10.2021
    13.10.2021

    Szanowni Państwo,

    Jak pisać wielkie nazwiska użyte w funkcji pospolitej? Np.: To istny geniusz, Kopernik naszych czasów! A w szczególności w liczbie mnogiej, jak w zdaniu: ci dwaj uczeni są Banachami i Hirszfeldami naszych czasów?

    Hanna Bartoszewicz

  • Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych
    31.07.2017
    31.07.2017
    Dzień dobry,
    dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
    w związku z interpretacją:
    https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
    proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
    Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
    Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
    Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
    1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
    2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
    3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
    4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
    Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
    Pozdrawiam
    Agnieszka
  • Rzeczowniki konkretne versus abstrakcyjne
    7.07.2020
    7.07.2020
    Szanowni Państwo,
    zwracam się z prośbą o wyjaśnienie pewnej kwestii: czy bóg jest klasyfikowany jako rzeczownik konkretny czy też abstrakcyjny? Osobiście zakfalifikowałabym go jako rzeczownik abstrakcyjny, pseudokonkretny – dokładniej rzecz ujmując. Znając jednak wpływ religii na język waham się, czy zwyczajowo nie przyjmuje się inaczej.
    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Katarzyna Bałchan
  • Saddam i Adolf
    9.05.2003
    9.05.2003
    Moje pytanie nie jest chyba stricte językowe, ale… Czy poprawnie (prawidłowo?) jest, gdy w tytułach, a nawet artykułach, dotyczących Iraku i Saddama Husajna, pojawia się imię zamiast nazwiska byłego dyktatora Iraku, np. „Kto i co po Saddamie?”, „Reżim Saddama obalony” itd. Przecież Saddam to imię (chyba źe się mylę), a nie nazwisko. To tak jakby powiedzieć, że „Geroge wysłał wojska amerykańskie do Iraku” (mając na myśli prezydenta Busha) albo „Adolf został pokonany” (pisząc o Hitlerze).
    Pozdrawiam serdecznie
    A.S.
  • USA kontra SZA
    28.03.2018
    28.03.2018
    Szanowni Państwo!
    Nurtuje mnie pytanie, dlaczego w języku polskim skrót od nazwy państwa Stany Zjednoczone Ameryki Północnej został przyjęty z języka angielskiego (USA)? Mamy dolar USA (amerykański), a nie dolar SZAP; w innych znanych mi językach słowiańskich działa właśnie taka zasada. Także skróty RFN (Republika Federalna Niemiec), NRD (Niemiecka Republika Demokratyczna) wskazują na to, że tworzymy je od nazw funkcjonujących w języku polskim, skąd zatem wyjątek dla USA?
  • Wielka litera w niepełnych nazwach uczelni i instytucji
    24.02.2016
    24.02.2016
    Szanowni Państwo,
    jaką pisownię (wielką czy małą literą) należy zastosować, gdy mamy do czynienia z kontekstem wyraźnie wskazującym na konkretny obiekt typu urząd czy uczelnia, lecz bez użycia stricte pełnego brzmienia? Jeżeli mamy Akademię Górniczo-Hutniczą im. Stanisława Staszica w Krakowie (pełna, oficjalna nazwa), to użycie wielkich liter w sformułowaniu: Studiuję w Krakowie, na Akademii Górniczo-Hutniczej ze względu na brak końcowych składników nazwy należy uznać za błąd?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego