To ciekawe
Zebraliśmy tu różne ciekawostki językowe z niemal wszystkich dziedzin języka. W tym miejscu dowiesz się czegoś, co Cię z pewnością zainteresuje.
To ciekawe
-
Papierek lakmusowyCzyli: sprawdzian; coś, co pozwala na wykrycie czyichś prawdziwych zamiarów i intencji.
-
PARTYKULARNY czyli dotyczący tylko spraw lokalnych, ważnych dla wąskiej grupy, nie biorący pod uwagę ogółu, np. kraju. Inni dbając o swoje interesy mogą być oskarżeni o ciasny lub wąski partykularyzm.
-
PASJONAT to człowiek wybuchowy, porywczy, taki, którego łatwo
-
PERSPEKTYWA Po pierwsze to widok na coś, dobrze, gdy szeroki. To coś konkretnego. Po drugie to coś, co się daje przewidzieć, możliwości.
-
PERTURBACJE to zakłócenia, zamieszanie — zwykle powodujące kłopoty.
-
Piąte koło u wozuCzyli: ktoś czy coś, co zawadza, bo jest niepotrzebny (niepotrzebne). Wóz ma cztery koła, piąte
-
Pierwsza jaskółkaCzyli: zwiastun. Choć w przysłowiu jest powiedziane, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, widzimy w jaskółce zapowiedź tej wiosny. Jeszcze jej nie uczyniła, ale już ją wróży. Druga jaskółka, trzecia i pozostałe nie mają tak symbolicznego znaczenia.
-
Pisać do szufladyCzyli: pisać rzeczy, nieprzeznaczone, przynajmniej na razie, do druku. Piszemy, by nas czytano. Ale czasem piszemy, wiedząc, że albo na razie nie można, albo nie od razu nas przeczytają, albo, przeczytawszy, zaraz zapomną, albo nie docenią, albo nie uwierzą.
-
Pisz do mnie na BerdyczówCzyli: zrywam z tobą stosunki, nie pisz do mnie, odczep się. To nieduże miasto
-
Pluć sobie w brodęCzyli: wyrzucać sobie zmarnowanie okazji. Orientalne przysłowie mówi, żeby
-
Połamać sobie na czymś zębyCzyli: nie dać czemuś rady. Czasem ostrzymy sobie na coś (czy na kogoś) zęby, mając wielką ochotę. A potem sobie te ostre zęby łamiemy.
-
Postawić się w położeniuCzyli: wyobrazić sobie dokładnie sytuację, wczuć się w coś. Umiejętność wczuwania się w stan wewnętrzny drugiej osoby, zwana empatią, to cecha cenna i rzadka.
-
Pójść z torbamiCzyli: stać się żebrakiem, nędzarzem. Mamy tu dwie strony ubóstwa. Pierwsza to musieć opuścić swój dom, pójść gdzieś, nie wiadomo dokąd. Druga to chodzić z torbami, w których ma się cały dobytek.
-
Prawem kadukaCzyli: bezprawnie; korzystając z luk lub niemocy prawa. W istocie było to solenne prawo, dające władzy to, co było pozbawione prawnych spadkobierców.
-
PREAMBUŁA to wstęp do aktu prawnego, na przykład do Ustawy Zasadniczej, czyli Konstytucji. To także preludium w muzyce organowej.
-
PRIORYTET to bardziej uczone pierwszeństwo. Słowo ostatnio rzadziej używane.
-
PROCEDURA czyli ustalone postępowanie, praktykowane w danej okoliczności: dotyczy
-
PROMOCJA Dawniej słowo to oznaczało przede wszystkim zdanie ucznia do następnej klasy, używane też było na oznaczenie nadania stopnia oficerskiego lub tytułu naukowego.
-
Przeciągnąć strunęCzyli: przekroczyć stopniowo możliwe granice. Jak coś jest przeciągnięte, czyli nadmiernie wyciągnięte, może się zerwać. Nie należy przeciągać struny, bo zbyt napięta, pęknie.
-
Przelewać z pustego w próżneCzyli: mówić niepotrzebnie, niekonstruktywnie, powtarzając się. Z próżnego i Salomon, mimo swej mądrości, nalać nie potrafił. Z pustego nawet do pełnego nalać nie można. Inna rzecz, że akurat przelewanie czegokolwiek do próżnego naczynia (czy w próżne naczynie) nie jest bezsensowne.