Czy wiesz, że...

Czy wiesz, że...
Są tu różnorodne informacje o języku, które powinieneś poznać. Warto!
 
  • DECH
    Dech, w dopełniaczu tchu – to przykład tzw. supletywizmu, czyli odmiany wyrazu opartej na różnych, nieregularnie zróżnicowanych tematach fleksyjnych.
  • DEFLACJA
    to przeciwieństwo inflacji. Inflacja, z którą jesteśmy bardziej oswojeni, to nadmiar pieniędzy na rynku — w stosunku do towarów.
  • DEKA
    Aby poprawnie używać słowa deka (nie deko!), można brać przykład z kaczki dziwaczki, tytułowej bohaterki wiersza J. Brzechwy: „Tuż obok była apteka: Poproszę mleka pięć deka”.
  • DEKOLT
    Dekolt jest czasem spotykany w błędnej pisowni, z końcowym d. Pisownia taka nie znajduje oparcia w etymologii (por. franc. décoletté), a pojawia się pewnie z chęci uniknięcia błędu takiego jak w słowie standard, które – na odwrót – pisane bywa niepoprawnie z końcowym t.
  • DELTOID
    Definicja deltoidu – taka sama tu jak w wielu innych słownikach – jest bez zarzutu, ale trzeba chwili, aby zrozumieć, jak taka figura wygląda.
  • DEMAGOG
    to człowiek, który dla zdobycia zwolenników lub dla przekonania słuchaczy używa haseł i argumentów nieetycznych; który posługuje się pochlebstwem, kłamstwem, obietnicami bez pokrycia.
  • DEMENTOWAĆ
    czyli zaprzeczać jakiejś informacji, prostować, odwoływać. Zwykle dementuje się publicznie informacje podane wcześniej także publicznie.
  • DESU
    Desu, obocznie dessous, a potocznie desusy oznaczono w tym słowniku jako słowa żartobliwe. W czym się może przejawiać żartobliwe użycie słowa?
  • DESYGNOWAĆ
    czyli powoływać na stanowisko, mianować. Desygnowanie ma charakter oficjalny i dotyczy ważnych urzędów (ministra, prezesa).
  • DESZCZ
    Laicy czasem pytają językoznawców, jaki jest mianownik od dżdżu, być może w oczekiwaniu, że usłyszą dżdż.
  • DIALEKT
    Czy profesor uniwersytetu, gdy wróci z pracy do domu, zaczyna mówić dialektem?
  • Dlaczego Kraków to Kraków?
    Różne są opinie na temat pochodzenia tej nazwy. Aleksander Brückner w Słowniku etymologicznym języka polskiego (Wiedza Powszechna, Warszawa 1989) wywodzi ją od kraka, czyli kruka.
  • DOBRODZIEJ
    W dobrodzieju druga część wyrazu nawiązuje do czasownika dziać w jego dawnym, ogólniejszym niż dziś znaczeniu ‛robić, wykonywać’, por. podobnie zbudowane wyrazy:
  • DOCIEPLIĆ
    Docieplić, docisnąć, docucić... – cechą charakterystyczną polskiego słowotwórstwa jest łatwość tworzenia czasowników przedrostkowych. W słownikach tworzą one długie serie i sprawiają, że niektóre litery, zwłaszcza P i W, zdają się nie mieć końca.
  • DOKŁADNIE
    Zwroty Dokładnie!, Dokładnie tak! są oceniane krytycznie, słowniki poprawnej polszczyzny radzą je zastępować czymś innym. Wybór jest duży, np. Właśnie!, Właśnie tak!, Ależ tak!, Otóż to!
  • DOSKONAŁY
    Doskonały ma ten sam rdzeń, co konać,
  • DO SYTA
    Do syta to pozostałość dawnej rzeczownikowej odmiany przymiotnika syt.
  • DRAB
    Drab to słowo pochodzenia czeskiego, w czeskim pojawiło się jako skrót od dawnego niemieckiego drabant (też trabant) ‛pieszy żołnierz, sprawujący straż przy monarsze lub innym możnowładcy’.
  • DUBY
    Duby – zawsze smalone – nawiązują do
  • DUNDER
    Dunder – z niemieckiego Donner ‛grzmot’ – w dzisiejszej polszczyźnie występuje tylko z czasownikiem świsnąć w przekleństwach bardziej żartobliwych niż groźnych.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego