DUNDER
Dunder – z niemieckiego Donner ‛grzmot’ – w dzisiejszej polszczyźnie występuje tylko z czasownikiem świsnąć w przekleństwach bardziej żartobliwych niż groźnych.
Ten sam sens wyraża kilka innych, podobnie zbudowanych zwrotów, np. niech mnie kule biją, niech was gęś kopnie, niech ją wszyscy diabli, niech go szlag trafi i najbliższy wyjściowemu zwrot niech to piorun trzaśnie.
Mirosław Bańko