ZHAŃBIĆ
Hańba, gdy ją wymówić z dźwięcznym h, staje się jakby
bardziej hańbiąca, wyrazistsza. Pisownia utrwala jakoś tę wyrazistość, choć w tym czasowniku i w jego pochodnych dźwięczna wymowa jest jeszcze trudniejsza. Ortograficzna konsekwencja każe nam w tym miejscu stawiać z, choć ubezdźwięczniamy je zwykle. Możemy wymawiać bezdźwięcznie, ale nie możemy się zhańbić błędną pisownią tego słowa – tu klęska ortograficzna byłaby szczególnie przykra.
Jerzy Bralczyk