co nie
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... Mięguszowiecki, i Cubrzyna, i Wrota, i Miedziane, i wszystkie te, co je widzicie naokoło.
A ta haw! turnica, co się nazywa Mnich... - ... ale nigdy nie kłóciliśmy się o pieniądze. Razem ustalamy, na co je wydamy, część idzie na jedzenie, część na dzieci, część na...
- ... zdaniem.
- Co się jadało w poście, na Wielkanoc, na Wigilię? Co je się teraz? Jak się te potrawy robi?
- Co się jadało... - ... Coś dziwnego się wtedy działo, coś, czego drzewa się bały, co je niepokoiło. Bały się! One, wszechpotężne i prawieczne dzieci Rodzicielki!
Gniazdo...
- ... się więźniów w śledztwie. Przyzna się wtedy do wszystkiego, o co je oskarżamy, ale wówczas łamiemy dziecku charakter i poczucie godności - być...
- ... W ten sposób utożsamiał się z żydowskimi ofiarami narodowego socjalizmu, co - jego zdaniem - dawało mu prawo do działań nadzwyczajnych.
"Religia Holocaustu" staje... - ... na ulicy w Wiedniu, Paryżu czy Sztokholmie i zapytali na co, jego zdaniem, może mu się przydać lektura Orwella dzisiaj - odpowiedzią byłoby...
- ... tyle co dwa przystanki pekaesu.
- W Sękowej wsiadł Romek, ten co jego żona umarła na jesieni. Ja ją dobrze znałem, bo ona... - ... pojawiło się przed jej oczami, wypisane czytelnymi literami, złapała, o co jej chodziło: że zdanie ma sens dopiero wtedy, gdy się je...
- ... wizerunki bladego dziecka, magiczne emblematy i mgliste wieżyce siedziby Kręgu.
"Co jej się przydarzyło?" - spytałem, instynktownie przeczuwając, że chodzi tu o samą... - ... miała prawa. Wiedziałem, że mam sam zbyt mało, że to, co jej dawałem, jest okradaniem siebie, ponoszeniem ofiary, ofiarowując czułem się skrzywdzony...
- ... swoim tłumaczeniu. Pani Bove wydłużyła w zażenowaniu swą kozią twarz, co jej nie przeszkadzało patrzeć czule na Dziadzię. Wszyscy byli ostro podchmieleni...
- ... przez skalpel. Gdyż natura w końcu i tak odbiera to, co jej należne, albowiem nie lubi ona ingerencji. Wiem, brzmi to szalenie...
- ... za razem, usiłując doszukać się jakiegoś głębszego sensu, bezskutecznie. O co jej chodziło? Jeśli próbowała go wrobić w odpowiedzialność za klęskę, to...
- ... czasów NRD. Zwraca na to uwagę, gdy jest w Warszawie, co jej nie przeszkadza wspierać berlińskie Centrum przeciwko Wypędzeniom.
Tuż po warszawskim... - ... dzięki za info o tej Gdowskiej. Nie mówiła dokładniej, o co jej chodzi?
- Nie, tylko że z polecenia biskupa Dzięgiela.
- Aha, wiesz... - ... będzie tkwić w tym gównie po uszy i grzecznie sygnować co jej podsuną. Jeśli się w końcu połapie w czym rzecz, dostanie...
- ... Moja bratanica jest umierająca! Przyślijcie karetkę, natychmiast! Nie, nie wiem, co jej się stało, wygląda na poparzoną. Tak, podaję adres: Mickiewicza sześć...
- ... darzy... kosz na śmieci, z którego rozrzuca po domu wszystko, co mu w pysk wpadnie. Uwielbia zabawę - także papierem toaletowym - i pewnie...
- ... panie... pijemy... na pierwszą nóżkie! (Goście nie bardzo rozumieją, o co mu chodzi. ANTEK klepie się w udo, dopiero go naśladują) To...
