niewiele przewiduje odmów. Życie tu jest monotonne, to są wszystko ludzie już po wyroku, zasądzeni, niczego nie ryzykują i będzie to dla nich jakieś urozmaicenie dnia powszedniego, oderwanie od pracy fizycznej, która obowiązuje w zasadzie wszystkich i jest uważana za swoistą terapię.<br> Reporter ma jednak jeszcze kilka pytań, wynikłych ze ślęczenia nad tymi numerowanymi teczkami, z których każda bez wyjątku kryje dzieje ludzkiej tragedii. Kolejna nagrana taśma magnetofonowa ze szczegółami tych akt wędruje do futerału, zamyka się refleksją, podsumowaniem lektury: "Smutna przeszłość, żałosna teraźniejszość, beznadziejna przyszłość". Oto wspólny mianownik tych spraw, w których wiele zostaje jeszcze do powiedzenia...<br> Pytam po pierwsze