Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 51 (1570)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
wspólnie, i narciarze i "ochroniarze" - podamy sobie ręce i stworzymy taki system perswazji i przepisów, który zezwoli na racjonalną kontrolę działalności i ruchu narciarskiego w górach.
ANDRZEJ BACHLEDA


DLACZEGO UMIERAJĄ W PORTACH
- Pogorię - na Antarktydę
- Spaniel za mądry w USA
- Ograniczenie Urzędu Morskiego
-Kto gnije?
- Remont Volvo za dewizy
"Pogoria" żegluje już zapewne po burzliwych wodach Zatoki Biskajskiej, daleko za rufą została Polska ze swymi problemami nie tylko żeglarskimi. W portach Gdyni, Gdańska, Szczecina ostatnie jachty wyciągnięto z wody. Niektóre z nich ułożono na noszach, kobyłkach, przykryto plandekami i zostawiono do wiosny; kiedy ludzie zajrzą pod spód i stwierdzą z przerażeniem
wspólnie, i narciarze i "ochroniarze" - podamy sobie ręce i stworzymy taki system perswazji i przepisów, który zezwoli na racjonalną kontrolę działalności i ruchu narciarskiego w górach.<br>&lt;au&gt;ANDRZEJ BACHLEDA&lt;/au&gt;&lt;/div&gt;<br>&lt;gap&gt; <br><br>&lt;page nr=10&gt; &lt;div&gt;&lt;tit&gt;DLACZEGO UMIERAJĄ W PORTACH&lt;/tit&gt; <br>- Pogorię - na Antarktydę <br>- Spaniel za mądry w USA <br>- Ograniczenie Urzędu Morskiego<br>-Kto gnije?<br>- Remont Volvo za dewizy <br>&lt;intro&gt;"Pogoria" żegluje już zapewne po burzliwych wodach Zatoki Biskajskiej, daleko za rufą została Polska ze swymi problemami nie tylko żeglarskimi. W portach Gdyni, Gdańska, Szczecina ostatnie jachty wyciągnięto z wody. Niektóre z nich ułożono na noszach, kobyłkach, przykryto plandekami i zostawiono do wiosny; kiedy ludzie zajrzą pod spód i stwierdzą z przerażeniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego