Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
łagodniejsza. Nasze panie w zimowe wieczory wolą chyba jednak cieplejsze opakowanie.
W: No, ale mamy jeszcze przedwiośnie.
A: Żeromskiego.
W: Też. I ponoć mają je sfilmować.
A: Ciekawe, czy pojawi się w nim jakaś pani w samym tylko futrze?
W: I zrzuci je w jakimś szklanym domu. Będzie co oglądać.
A: A nawet co podglądać. Ale wróćmy do naszej ukochanej wiosny.
W: Dni coraz dłuższe. Panie zrzucają nadmiar odzienia.
A: To już było.
W: I zbędne kilogramy.
A: A żebyś wiedział, że coś w tym jest. Najczęściej zaczynają się odchudzać o tej właśnie porze roku.
W: A dziwisz się? W zimę mogły
łagodniejsza. Nasze panie w zimowe wieczory wolą chyba jednak cieplejsze opakowanie.<br>W: No, ale mamy jeszcze przedwiośnie.<br>A: Żeromskiego.<br>W: Też. I ponoć mają je sfilmować.<br>A: Ciekawe, czy pojawi się w nim jakaś pani w samym tylko futrze?<br>W: I zrzuci je w jakimś szklanym domu. Będzie co oglądać.<br>A: A nawet co podglądać. Ale wróćmy do naszej ukochanej wiosny.<br>W: Dni coraz dłuższe. Panie zrzucają nadmiar odzienia.<br>A: To już było.<br>W: I zbędne kilogramy.<br>A: A żebyś wiedział, że coś w tym jest. Najczęściej zaczynają się odchudzać o tej właśnie porze roku.<br>W: A dziwisz się? W zimę mogły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego