Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
de Beaux Arts w Paryżu.



Kolega ten był o dwa czy trzy lata od Z. starszy i tuż przed wybuchem wojny wrócił do Rosji. Z. spytał konsula, co jego zdaniem powinien z tym listem zrobić? Konsul rozłożył bezradnie ręce i powiedział, że jego zdaniem na listy odpowiadać wypada. Przez ambasadę? Ach, nie, raczej wprost. Adres jest chyba podany na kopercie? To jest przecież sprawa osobista i nie wymaga żadnego pośrednictwa. Konsul wychodząc rzucił jeszcze raz okiem na wnętrze mieszkania malarza Z. i powiedział, że pensje w Rosji (tak nazwał Związek Sowiecki) nie są jeszcze zbyt wysokie, ale - dodał z uśmiechem - mieszkanie
de Beaux Arts w Paryżu.<br><br>&lt;page nr=40&gt;<br><br> Kolega ten był o dwa czy trzy lata od Z. starszy i tuż przed wybuchem wojny wrócił do Rosji. Z. spytał konsula, co jego zdaniem powinien z tym listem zrobić? Konsul rozłożył bezradnie ręce i powiedział, że jego zdaniem na listy odpowiadać wypada. Przez ambasadę? Ach, nie, raczej wprost. Adres jest chyba podany na kopercie? To jest przecież sprawa osobista i nie wymaga żadnego pośrednictwa. Konsul wychodząc rzucił jeszcze raz okiem na wnętrze mieszkania malarza Z. i powiedział, że pensje w Rosji (tak nazwał Związek Sowiecki) nie są jeszcze zbyt wysokie, ale - dodał z uśmiechem - mieszkanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego