Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
i teraz, a on, jeszcze zmian i przemieszczeń niesyty, pobudował, mówi mi, wiele domów, między którymi krążył. Czy Milena idzie w jego ślady, debiutując wyprowadzką z Krakowa? Dziś już wiem, że to jego krew, po nim dziedzictwo i jakby naturalna kontynuacja jego włóczęgi - po Warszawie będzie Ameryka wzdłuż i wszerz, Anglia i znowu Polska na kilka miast rozpisana; setki miejsc, dziesiątki mieszkań.
- Po wojnie ludowa władza wymusiła na mnie osiadły tryb życia; oczywiście, mogła uczynić go jeszcze bardziej osiadłym.
Mruży oczy, bo razi słońce i śnieg, idziemy po trzech hektarach jego lasu, które odzyskał pod koniec lat pięćdziesiątych za pomocą kilku
i teraz, a on, jeszcze zmian i przemieszczeń niesyty, pobudował, mówi mi, wiele domów, między którymi krążył. Czy Milena idzie w jego ślady, debiutując wyprowadzką z Krakowa? Dziś już wiem, że to jego krew, po nim dziedzictwo i jakby naturalna kontynuacja jego włóczęgi - po Warszawie będzie Ameryka wzdłuż i wszerz, Anglia i znowu Polska na kilka miast rozpisana; setki miejsc, dziesiątki mieszkań.<br>- Po wojnie ludowa władza wymusiła na mnie osiadły tryb życia; oczywiście, mogła uczynić go jeszcze bardziej osiadłym.<br>Mruży oczy, bo razi słońce i śnieg, idziemy po trzech hektarach jego lasu, które odzyskał pod koniec lat pięćdziesiątych za pomocą kilku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego