brutalnych przestępstw - gwałtów, morderstw, pobić czy włamań - w Polsce sędziowie stosują bardziej liberalną politykę karną niż sztandarowe kraje prawnego liberalizmu - Szwecja czy Norwegia. Z danych Instytutu, w których ujęto 32 państwa na świecie, na karę więzienia rzadziej niż u nas skazuje się tylko na Węgrzech, w Austrii, Finlandii, Niemczech oraz Anglii i Walii<br>- Polscy sędziowie nie są liberalni. Są <orig>ultraliberalni</> - mówi Siemaszko. <br>W Grecji, Włoszech, Holandii, w krajach postrzeganych przez nas jako stosunkowo liberalne, podstawową sankcją za kradzieże i włamania jest kara więzienia. W Polsce natomiast szafuje się wyrokami w zawieszeniu, co w naszych warunkach - gdzie nadzór kuratorski praktycznie nie istnieje