ma, albo nie ma. Ja nie mam.<br><br> - No, stary, chyba jednak jakąś wiarę masz, skoro wierzysz, że kultowe <orig>neopogaństwo</> może się przyjąć w Polsce. Dla mnie, prawdę mówiąc, jest to tak samo realne jak to, że w Polsce będą dominować kulty polinezyjskie. Wyjrzyj za okno i rozejrzyj się.<br><br> - No cóż, Anno Domini 1997 jest to rzeczywiście mało realne, ale nie zapominaj, że jest to kwestia przekonań, a przekonania się zmieniają. Jest taka doskonała książka Rafała Ziemkiewicza "Pieprzony los kataryniarza", opisująca Polskę przyszłości w stanie zapaści kulturowej i ja uważam, że od tego modelu tam opisanego dzieli nas jakieś 20 lat. Oczywiście, nie