Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 03.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
o sfabrykowanych zaświadczeniach dotyczących stanu zdrowia, łapówkach płaconych komisjom poborowym lub pracownikom komend uzupełnień. Odbycie służby wojskowej, uzyskanie stopnia oficera czy podoficera rezerwy przestało być czymś pożądanym, uszlachetniającym, a stało się przedmiotem kpin, by nie rzec pogardy.
A tu zupełnie nieoczekiwanie w ostatnich miesiącach sytuacja uległa zmianie. Poborowi zamiast kategorii B (czasowa niezdolność do służby), lub jeszcze gorszych - stałej nieprzydatności w postaci kategorii D i E, zaczęli się domagać kategorii A. Cóż się stało? Otóż wzorem Zachodu wielu przedsiębiorców zaczęło jako warunek przyjęcia stawiać wymóg odbycia służby wojskowej lub przynajmniej posiadania kategorii największej przydatności, czyli A.
Mało tego. Wielu poborowych stara
o sfabrykowanych zaświadczeniach dotyczących stanu zdrowia, łapówkach płaconych komisjom poborowym lub pracownikom komend uzupełnień. Odbycie służby wojskowej, uzyskanie stopnia oficera czy podoficera rezerwy przestało być czymś pożądanym, uszlachetniającym, a stało się przedmiotem kpin, by nie rzec pogardy.<br>A tu zupełnie nieoczekiwanie w ostatnich miesiącach sytuacja uległa zmianie. Poborowi zamiast kategorii B (czasowa niezdolność do służby), lub jeszcze gorszych - stałej nieprzydatności w postaci kategorii D i E, zaczęli się domagać kategorii A. Cóż się stało? Otóż wzorem Zachodu wielu przedsiębiorców zaczęło jako warunek przyjęcia stawiać wymóg odbycia służby wojskowej lub przynajmniej posiadania kategorii największej przydatności, czyli A.<br>Mało tego. Wielu poborowych stara
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego