Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
poważnie w hierarchii bogów był przyjmowany sam Dionizos, opiekun nie tylko wina, ale i całej odradzającej się natury, co bardzo rozwinęła religia orficka, ściślej sekta dionizyjska, o czym można by długo opowiadać. My przypomnijmy tylko, że kult Dionizosa przyszedł do Grecji ze wschodu, że poświęca temu uwagę w swojej tragedii Bachantki sam Eurypides, i że kult przedostał się później do Etrurii, a stamtąd do Rzymu właśnie.
Liwiusz opowiada, że najpierw było to święto kobiece, obchodzone trzy razy w roku, nocą i potajemnie. Dopływano do gaju Semele Tybrem i tam, w pobliżu morza, na peryferiach portowej wówczas Ostii, urządzano coraz bardziej wyuzdane
poważnie w hierarchii bogów był przyjmowany sam Dionizos, opiekun nie tylko wina, ale i całej odradzającej się natury, co bardzo rozwinęła religia orficka, ściślej sekta dionizyjska, o czym można by długo opowiadać. My przypomnijmy tylko, że kult Dionizosa przyszedł do Grecji ze wschodu, że poświęca temu uwagę w swojej tragedii Bachantki sam Eurypides, i że kult przedostał się później do Etrurii, a stamtąd do Rzymu właśnie.<br>Liwiusz opowiada, że najpierw było to święto kobiece, obchodzone trzy razy w roku, nocą i potajemnie. Dopływano do gaju Semele Tybrem i tam, w pobliżu morza, na peryferiach portowej wówczas Ostii, urządzano coraz bardziej wyuzdane
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego