z kimś być...<br>- Więc mnie nie kochasz... - Łzy stanęły jej w gardle. <br>- Kocham cię, ale... nie mamy szans, Zuzanno... <br>Przekonywała go gorąco, że jeżeli tylko będą oboje dostatecznie uparci, wszystko im wyjdzie, wszystko się ułoży tak, jak sobie zaplanują. <br>- Jaki ty jesteś znak zodiaku? - spytał Andrzej z podziwem w głosie. <br>- Baran. <br>- Teraz rozumiem, chcesz rogami rozwalić wszystkie przeszkody. <br>- Żebyś wiedział. <br>Poczuła, że naprawdę jest mu bliska. Coś się w nim pod jej wpływem zmieniło. Stał się bardziej otwarty. Opowiadał jej o sobie. Był jedynakiem, jego ojciec zginął w czasie Powstania Warszawskiego, a matka zrobiła sobie w domu ołtarzyk, zapominając, że ma