Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
Słyszałam od Edgara, że pan jest prawdziwy tytan. Jak ci na imię, chłopczyku?
TADZIO
Nazywam się Tadeusz Flake-Prawacki.
do Księżnej
Ale pani jest śliczna kobieta. Jak wróżka na moim rysunku.
EDGAR
Jak to? I to jeszcze? Ja się chyba wścieknę dzisiaj!
OJCIEC
wybucha śmiechem
Cha, cha, cha! To lubię.
Bije się po kolanach
EDGAR
Czy ojciec i o tym wiedział? Ojciec wiedział, że Elżbieta ma syna, i nic mi o tym nie mówił?

OJCIEC
śmiejąc się
Nie wiedziałem, jakem szyper "Orontesa". To jest niespodzianka. Chodź tu, mój Tadziu, niech cię uściskam.
Tadzio idzie ku niemu
EDGAR
Więc co mi pani chciała
Słyszałam od Edgara, że pan jest prawdziwy tytan. Jak ci na imię, chłopczyku?<br> TADZIO<br>Nazywam się Tadeusz Flake-Prawacki.<br> do Księżnej<br>Ale pani jest śliczna kobieta. Jak wróżka na moim rysunku.<br> EDGAR<br>Jak to? I to jeszcze? Ja się chyba wścieknę dzisiaj!<br> OJCIEC<br> wybucha śmiechem<br>Cha, cha, cha! To lubię.<br> Bije się po kolanach<br> EDGAR<br>Czy ojciec i o tym wiedział? Ojciec wiedział, że Elżbieta ma syna, i nic mi o tym nie mówił?<br>&lt;page nr=95&gt;<br> OJCIEC<br> śmiejąc się<br>Nie wiedziałem, jakem szyper "Orontesa". To jest niespodzianka. Chodź tu, mój Tadziu, niech cię uściskam.<br> Tadzio idzie ku niemu<br> EDGAR<br>Więc co mi pani chciała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego