supermarketu. Kiedyś było nie więcej jak sto &lt;orig&gt;zglajszachtowanych&lt;/&gt; gatunków na eksport do NRD i ZSRR. Dziś są tysiące różnych rodzajów z ponad trzech tysięcy prywatnych piwnic. Od tanich do bardzo drogich. I o tym, jakim naprawdę wspaniałym winem jest Egri Bikaver, przekonamy się, gdy kupimy butelkę byczej krwi z piwnic Bocka lub Thummerera. A o całej gamie można się przekonać, jeśli akurat znajdziemy się w Budapeszcie w dniach 5-10 września, kiedy odbywa się tam festiwal wina.<br><br>&lt;tit&gt;Tajemnica długowieczności&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Diósgyőr&lt;/&gt;<br><br>Naprzód Rzymianie, a potem Turcy odkryli błogosławieństwo bijących gęsto po prawej stronie Dunaju ciepłych źródeł. I pierwsi, i drudzy pobudowali liczne