Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
tych ciemnych, nieufnych - co nigdy nic takiego nie widzieli, nie widzieli lokomotywy ani telefonu - a teraz słuchają słów z rozdziawionymi ustami... "Lenin rabotajet..." Szeroka łysina stała się symbolem mądrości, jasnoryża bródka znakiem-stygmatem Chrystusowym... Kształt brody dużo mówi... kształt brody Lenina nie rokuje najlepiej - daleko tu od rozmachu, wielkości, wspaniałomyślności... Bródka trochę filisterska, trochę diabelska... Czeszą tę bródkę? Nasączają jakimiś konserwującymi płynami? Policzki zdają się ulepione z gipsu (jak z plasteliny), żadnego wewnętrznego kośćca, żadnej mięsistości materii. Musieli wydrążyć mózg, wypatroszyć wnętrzności... (nie wnikajmy w dalsze machlojki...), mięśnie nasycić formaliną... Wszystko na rzecz widzialnej zewnętrznej powłoki, czyli tak zwanej powierzchni! Kompromituje
tych ciemnych, nieufnych - co nigdy nic takiego nie widzieli, nie widzieli lokomotywy ani telefonu - a teraz słuchają słów z rozdziawionymi ustami... "Lenin rabotajet..." Szeroka łysina stała się symbolem mądrości, jasnoryża bródka znakiem-stygmatem Chrystusowym... Kształt brody dużo mówi... kształt brody Lenina nie rokuje najlepiej - daleko tu od rozmachu, wielkości, wspaniałomyślności... Bródka trochę filisterska, trochę diabelska... Czeszą tę bródkę? Nasączają jakimiś konserwującymi płynami? Policzki zdają się ulepione z gipsu (jak z plasteliny), żadnego wewnętrznego kośćca, żadnej mięsistości materii. Musieli wydrążyć mózg, wypatroszyć wnętrzności... (nie wnikajmy w dalsze machlojki...), mięśnie nasycić formaliną... Wszystko na rzecz widzialnej zewnętrznej powłoki, czyli tak zwanej powierzchni! Kompromituje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego