jednoznacznego stanowiska w sprawie &lt;name type="person"&gt;Juppé&lt;/&gt;. W sobotę padło wiele wypowiedzi, także ze strony opozycyjnej lewicy, wedle których niedopuszczalne jest, by wymiar sprawiedliwości decydował, kto się nadaje, a kto nie do reprezentowania narodu. W uzasadnieniu decyzji sąd z &lt;name type="place"&gt;Nanterre&lt;/&gt; stwierdził bowiem, że &lt;name type="person"&gt;Alain Juppé&lt;/&gt; - jako reprezentant narodu - zawiódł jego zaufanie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Wielka Brytania&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Sędzia &lt;name type="person"&gt;Hutton&lt;/&gt; nie sprawdził prawa prasowego&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="org"&gt;BBC&lt;/&gt; kontratakuje&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Niektóre konkluzje raportu &lt;name type="person"&gt;Huttona&lt;/&gt; są sprzeczne z prawem prasowym - uważa &lt;name type="org"&gt;BBC&lt;/&gt;. Szefowie korporacji opublikowali też wczoraj materiały, z których wynika, że rząd prowadził z &lt;name type="org"&gt;BBC&lt;/&gt; radiowo-telewizyjną nieustającą wojnę o sposób relacjonowania konfliktu irackiego.&lt;/&gt;<br>&lt;name type="org"&gt;BBC&lt;/&gt; przypuściło w niedzielę kontratak przeciwko oskarżeniom zawartym