zniknęło w piaskach Iraku, nadal pozostałyby znane jedynie ich zabójcom. Dla tych wszystkich, którzy kochają wolność i pokój, świat bez Saddama Husajna jest miejscem lepszym i bezpieczniejszym.<br>Niektórzy krytycy twierdzą, że nasza operacja w Iraku powinna mieć charakter bardziej międzynarodowy. Trudno tę krytykę uzasadnić, zwłaszcza wobec liczby naszych sprzymierzeńców: Wielkiej Brytanii, Australii, Japonii, Korei Południowej, Filipin, Tajlandii, Włoch, Hiszpanii, Polski, Danii, Węgier, Bułgarii, Ukrainy, Rumunii, Holandii, Norwegii, Salwadoru i 17 innych państw, które wysłały swoje wojska do Iraku. Podczas debat, jakie prowadzimy w naszym kraju, nie wolno nam zapominać o wkładzie naszych sojuszników i ich poświęceniu. Od samego początku Ameryka starała