Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Chcesz powiedzieć, że wyglądam jak dziwka? - zmarszczyła brwi.
- Przeciwnie, jesteś bardzo elegancka i subtelna, ale kiedy tańczysz, stajesz się wyjątkowo podniecająca i każdy facet ma na ciebie ochotę.
- I uważasz, że właśnie dlatego nie chcą zaangażować mnie do porządnego teatru?
- Chyba tak... Idź do "Kaukaskiej", do "FF", do "Sawoju", do "Café Clubu", do "Adrii", ale tam jest najtrudniej... Pracuje tam mój kolega... Powołaj się na mnie, chociaż nie wiem, czy to poskutkuje.
Iw wędrowała od knajpy do knajpy, odwiedzała dyrektorów, umawiała się na spotkania. Przygotowała też kilka numerów, z których jej samej najbardziej podobał się taniec Colombiny z figurką szmacianego Arlekina. I
Chcesz powiedzieć, że wyglądam jak dziwka? - zmarszczyła brwi.<br>- Przeciwnie, jesteś bardzo elegancka i subtelna, ale kiedy tańczysz, stajesz się wyjątkowo podniecająca i każdy facet ma na ciebie ochotę.<br>- I uważasz, że właśnie dlatego nie chcą zaangażować mnie do porządnego teatru?<br> - Chyba tak... Idź do "Kaukaskiej", do "FF", do "Sawoju", do "Café Clubu", do "Adrii", ale tam jest najtrudniej... Pracuje tam mój kolega... Powołaj się na mnie, chociaż nie wiem, czy to poskutkuje.<br>Iw wędrowała od knajpy do knajpy, odwiedzała dyrektorów, umawiała się na spotkania. Przygotowała też kilka numerów, z których jej samej najbardziej podobał się taniec Colombiny z figurką szmacianego Arlekina. I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego