Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
w górze, to z przyjemnością człowiek wraca na dół, żeby trochę zieleni zobaczyć. A Tatry mają pełno tej zieleni i jeszcze dobre ściany do wspinania.

- Korzystając z pana obecności w Zakopanem, chciałbym zapytać o kilka spraw, które wywołują wrzenie w polskim światku alpinistycznym. Podał się do dymisji prezes PZA Leszek Cichy...

- Żal mi, że doszło do takich tarć w Polskim Związku Alpinizmu między prezesem a pozostałymi członkami Zarządu. Każdy działacz społeczny - moim zdaniem - jest w tej chwili na wagę złota. Zawsze tak było...

- ...a teraz szczególnie.

- Oczywiście, bo ludzie zajęci są pracą, robieniem pieniędzy. W ustroju kapitalistycznym - jak się okazało - jeszcze
w górze, to z przyjemnością człowiek wraca na dół, żeby trochę zieleni zobaczyć. A Tatry mają pełno tej zieleni i jeszcze dobre ściany do wspinania.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Korzystając z pana obecności w Zakopanem, chciałbym zapytać o kilka spraw, które wywołują wrzenie w polskim światku alpinistycznym. Podał się do dymisji prezes PZA Leszek Cichy...&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Żal mi, że doszło do takich tarć w Polskim Związku Alpinizmu między prezesem a pozostałymi członkami Zarządu. Każdy działacz społeczny - moim zdaniem - jest w tej chwili na wagę złota. Zawsze tak było...&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- ...a teraz szczególnie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Oczywiście, bo ludzie zajęci są pracą, robieniem pieniędzy. W ustroju kapitalistycznym - jak się okazało - jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego