czcze spekulacje niegodne poważnych badaczy.<br>Taki właśnie pogląd musiał podzielać Krajowy Urząd do spraw Egzaminów Naukowych, skoro, jak skarży się Demandt, nie chciał uznać świadectw zaliczenia wystawionych uczestnikom seminarium, <page nr=107> na którym powstawała jego książka. Napisał ją historyk zajmujący się dziejami antyku, stąd znaczna część przykładów pochodzi właśnie z tej epoki. Co by było na przykład, gdyby w roku 490 p.n.e. Grecy ponieśli klęskę pod Maratonem, Aleksander Wielki nie zmarł w roku 323 p.n.e., a Hannibal, odniósłszy zwycięstwo pod Kannami (216 p.n.e.), pomaszerował na Rzym.<br>Osobiście, co muszę od razu wyznać, jestem całkowicie po stronie Demandta, czyniąc