Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
dzieciństwa Rzym kojarzył mu się z siedzibą Antychrysta. Jak mógł teraz - on, który znany był ze swych antykatolickich wypowiedzi - nagle ulec i przejść do obozu przeciwnika? Był angielskim patriotą, a jaka mogła być większa obraza dla patrioty angielskiego niż ulec Rzymowi? Angielska tożsamość zasadzała się przecież na oporze przeciw papistom.

Co gorsza, Newman "skierował cały wysiłek swojego umysłu przeciw zasadzie antydogmatycznej". Gdyby teraz zmienił wyznanie, przyznałby, że się pomylił. Ale jeśli pomylił się raz, dlaczego nie dwa albo trzy razy? "Mój problem polegał na tym: raz zostałem oszukany. Jak mogłem być pewien, że nie zostanę oszukany ponownie?". Oto paradoks, przed którym stał
dzieciństwa Rzym kojarzył mu się z siedzibą Antychrysta. Jak mógł teraz - on, który znany był ze swych antykatolickich wypowiedzi - nagle ulec i przejść do obozu przeciwnika? Był angielskim patriotą, a jaka mogła być większa obraza dla patrioty angielskiego niż ulec Rzymowi? Angielska tożsamość zasadzała się przecież na oporze przeciw papistom.<br><br> Co gorsza, Newman &lt;q&gt;"skierował cały wysiłek swojego umysłu przeciw zasadzie antydogmatycznej"&lt;/&gt;. Gdyby teraz zmienił wyznanie, przyznałby, że się pomylił. Ale jeśli pomylił się raz, dlaczego nie dwa albo trzy razy? &lt;q&gt;"Mój problem polegał na tym: raz zostałem oszukany. Jak mogłem być pewien, że nie zostanę oszukany ponownie?"&lt;/&gt;. Oto paradoks, przed którym stał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego