czarowne bajki, już to niosą panikarskie i dywersyjne plotki. Są tylko krótkie chwile wytchnienia, przewóz z jednego więzienia do drugiego, <page nr=125> w czasie którego można obejrzeć miasto, osłonięte zazwyczaj więziennymi murami.<br>Tymczasem nie dzieje się nic, jest wyczekiwanie, jedyny stan egzystencji nie przynoszący rozczarowań, za którym zdąża jego wróg śmiertelny - osiągnięcie. Czemuż nie odpędzasz go, człowieku? Patrz, już następuje ci na pięty, już burzy wszystko, co zbudowałeś sobie z takim trudem, odbarwia kolory, zamazuje kształty. Darmo wołać i przestrzegać. Nie pomoże doświadczenie. Biegniesz sam naprzeciw wroga i wprowadzasz go do twierdzy twego spokoju. Tylko po co masz potem pretensję, że poczynił w