Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 4.10
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1980
poziom zawodowy, o zarobki, o politykę awansów, warunki socjalne, lecz kiedy nie dba się przy tym o właściwą strukturę organizacyjną, to ludzie ulegają strukturze, a nie odwrotnie. Po prostu nie mogą dobrze pracować, podobnie zresztą jak optymalne warunki organizacyjne muszą eliminować złą pracę, obnażać niedostatki fachowości, eliminować niedbalstwo i lenistwo.
Człowiek nie jest istotą doskonałą i absolutnie moralną w każdych okolicznościach. Kiedy uchodzi mu bezkarnie bylejakość i obijanie się w pracy - przynajmniej częściowo to wykorzysta. Człowiek ulega złym wpływom, więc ten pracowity, sumienny również nie wykorzysta w pełni swoich możliwości, gdy obok niego i dokładnie za to samo uposażenie ktoś inny
poziom zawodowy, o zarobki, o politykę awansów, warunki socjalne, lecz kiedy nie dba się przy tym o właściwą strukturę organizacyjną, to ludzie ulegają strukturze, a nie odwrotnie. Po prostu nie mogą dobrze pracować, podobnie zresztą jak optymalne warunki organizacyjne muszą eliminować złą pracę, obnażać niedostatki fachowości, eliminować niedbalstwo i lenistwo.<br> Człowiek nie jest istotą doskonałą i absolutnie moralną w każdych okolicznościach. Kiedy uchodzi mu bezkarnie bylejakość i obijanie się w pracy - przynajmniej częściowo to wykorzysta. Człowiek ulega złym wpływom, więc ten pracowity, sumienny również nie wykorzysta w pełni swoich możliwości, gdy obok niego i dokładnie za to samo uposażenie ktoś inny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego