Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
ale z trzeźwego sądu politycznego. Rosjanie pomagają nam nie dla naszych pięknych oczu, ale ze względu na swoje polityczne interesy w regionie i mogą swoje poparcie cofnąć. W Karabachu najpierw pomagali Azerbejdżanom i deportowali ormiańskie wsie, zmienili front dopiero wtedy, gdy zobaczyli, że Azerbejdżan za bardzo zbliżył się do Turcji. - Czyli, że aktualne jest zdanie Owanesa Tumaniana z 1912 r. : "tym lepiej, jeśli interesy potężnej Rosji pokrywają się z interesami narodu ormiańskiego?"- To nie tylko zdanie Tumaniana, ale innych pisarzy: Czarenca, Terjana, w ogóle całej formacji intelektualnej. Rzecz w tym, że największym przekleństwem Armenii jest jej położenie geopolityczne i w tym
ale z trzeźwego sądu politycznego. Rosjanie pomagają nam nie dla naszych pięknych oczu, ale ze względu na swoje polityczne interesy w regionie i mogą swoje poparcie cofnąć. W Karabachu najpierw pomagali Azerbejdżanom i deportowali ormiańskie wsie, zmienili front dopiero wtedy, gdy zobaczyli, że Azerbejdżan za bardzo zbliżył się do Turcji. - Czyli, że aktualne jest zdanie Owanesa Tumaniana z 1912 r. : "tym lepiej, jeśli interesy potężnej Rosji pokrywają się z interesami narodu ormiańskiego?"- To nie tylko zdanie Tumaniana, ale innych pisarzy: Czarenca, Terjana, w ogóle całej formacji intelektualnej. Rzecz w tym, że największym przekleństwem Armenii jest jej położenie geopolityczne i w tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego