Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 19.9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Dagestańscy królowie
wzywają na pomoc Rosjan. Przywódca powstańców nazywa się imam
Hazi-Mahomed. W końcu ginie przeszyty rosyjskimi bagnetami i staje się
legendą. W sierpniu 1999 r. jego imię znów staje się głośne. Tym razem
jako kryptonim pierwszego etapu nowej rebelii na północnym Kaukazie.
Miejsce akcji to samo - górzyste rejony Dagestanu. Te same osoby dramatu -
Rosjanie, Dagestańczycy i rebelianci. Następuje ciąg dalszy Wielkiej Wojny
Kaukaskiej, bo tak naprawdę nigdy nie było tu spokojnie. Nawet Stalin ze
swoim NKWD nie potrafił zmusić górskich narodów do uległości. A zwłaszcza
jednego - Czeczenów.
Obraz wojny na Kaukazie nigdy nie był przejrzysty - z jednej strony
górale
Dagestańscy królowie<br>wzywają na pomoc Rosjan. Przywódca powstańców nazywa się imam<br>Hazi-Mahomed. W końcu ginie przeszyty rosyjskimi bagnetami i staje się<br>legendą. W sierpniu 1999 r. jego imię znów staje się głośne. Tym razem<br>jako kryptonim pierwszego etapu nowej rebelii na północnym Kaukazie.<br>Miejsce akcji to samo - górzyste rejony Dagestanu. Te same osoby dramatu -<br>Rosjanie, Dagestańczycy i rebelianci. Następuje ciąg dalszy Wielkiej Wojny<br>Kaukaskiej, bo tak naprawdę nigdy nie było tu spokojnie. Nawet Stalin ze<br>swoim NKWD nie potrafił zmusić górskich narodów do uległości. A zwłaszcza<br>jednego - Czeczenów.<br>Obraz wojny na Kaukazie nigdy nie był przejrzysty - z jednej strony<br>górale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego